Do niedawna przypisywaliśmy jej rolę przede wszystkim w regulacji gospodarki wapniowo-fosforanowej i utrzymaniu prawidłowej
stryktury naszych kości.
Okazuje
się, że witamina D pełni bardzo ważną rolę na każdym etapie naszego życia i praktycznie w każdym jego aspekcie. Jej niedobór zwiększa ryzyko
wystąpienia większości chorób, prowadzi m. in. do nadciśnienia, osteoporozy,
krzywicy, depresji, cukrzycy, chorób serca, nerek, otyłości, wypadania włosów i
raka. Dzieje się tak dlatego, że najaktywniejsza forma witaminy D, czyli kalcytriol (1,25(OH)2D3) bierze udział w aktywacji lub supresji genów.
W ludzkim genomie jest aż 2700 miejsc wiązania dla kalcytriolu. Te miejsca
znajdują się w pobliżu genów zaangażowanych w rozwój prawie każdej choroby
znanej człowiekowi. Kalcytriol m.in. kontroluje
procesy podziału i różnicowania się komórek, bierze udział w procesach
immunologicznych organizmu i wpływa na inne układy hormonalne.
Wyniki
ostatnio przeprowadzonych badań:
- Witamina D okazała się bardziej efektywna w prewencji grypy niż szczepionka. U wszystkich badanych, witamina D zwiększyła sprawność układu odpornościowego i skutecznie chroniła przed grypą, przeziębieniem i zapaleniem płuc. Zachorowalność na grypę zmniejszyła się średnio o 40%.
- Witamina D wpłynęła na funkcjonowanie układu krwionośnego, poprawiając pracę serca.
- U badanych stwierdzono szybsze gojenie się ran.
- Co ciekawe, witamina D zmniejszyła także ryzyko upadków u osób starszych o 19%. Jak wiadomo u osób starszych takie upadki kończą się dużo gorzej niż u osób młodych. Często dochodzi do ciężkich złamań, przez co człowiek traci swoją niezależność. Przyczyną często zdarzających się upadków u ludzi starszych jest nie tylko wiek, na równowagę ciała mogą wpływać także cukrzyca, choroby serca, problemy z tarczycą czy układem nerwowym. Witamina D ma znaczenie w prewencji większości tych chorób, a także zmniejsza ryzyko pęknięcia i złamania kości biodrowej o około 20%.
Obecnie zalecana dawka witaminy D jest wystarczająca, aby uchronić dzieci przed krzywicą, ale zbyt mała, by ochronić nas przed chorobami współczesnego świata.
Najlepszym sposobem na
dostarczenie sobie odpowiedniej ilości witaminy D jest regularna ekspozycja skóry na słońce. W
zależności od koloru skóry potrzeba krótszej bądź dłuższej ekspozycji. Osobom o
jasnej karnacji wystarczy około 15 minut
na słońcu do wyprodukowania odpowiedniej ilości witaminy D. Należy zaznaczyć,
że stosowanie kremów z filtrem ogranicza wytwarzanie tej witaminy. Niewielkie
ilości witaminy D możemy znaleźć również
w żywności. Zawierają ją: łosoś, sardynki, śledź, makrela, dorsz, jajka,
wzbogacane mleko, jogurty, margaryny.
Suplementacja powinna być stosowana ostrożnie,
ponieważ witaminę D można przedawkować, co prowadzi do zespołu zatrucia
wapniem. Jednak powinny się nad nią zastanowić osoby o ciemnej karnacji i
osoby, które mało czasu spędzają na świeżym powietrzu.
Źródło: NaturalNews